Mieszanka firmowa

Des Moines

To pierwsza miłość. Świat miał wtedy inne kolory. Był większy. Czekał na nas. Nie zwlekaliśmy. Pachniało inaczej...

Czytaj więcej: Des Moines

Wspomnienia z "Letniej sceny"...

Muzyczne orzeźwienie
(sierpień, 2010)

Muszę przyznać, że 42 stopnie Celsjusza to lekka przesada jak na naszą szerokość geograficzną. Dziwne, że nie zmieniła nam się do tej pory szata roślinna na bardziej tropikalną. Zobaczymy jeszcze, jakie anomalie przyniesie nam nasza słodko-gorzka słowiańska przekorna rzeczywistość.

Czytaj więcej: Wspomnienia z "Letniej sceny"...